Spadać w górę
Spadać w górę
…domy nie są po to, by w nich mieszkać, lecz po to jedynie, by się z nich wyprowadzić. Franciszkanin o. Richard Rohr twierdzi, że dla duchowego rozwoju trzeba porzucić stare przyzwyczajenia, wyjść poza utarte schematy funkcjonowania i rozpocząć podróż. Na każdej drodze warto jednak posługiwać się mapą lub przewodnikiem.
Książka „Spadać w górę” może być swoistym GPS-em w podróży życia, która według autora składa się z dwóch części. Pierwsza połowa związana jest z sukcesem, budowaniem własnej tożsamości i poczuciem bezpieczeństwa. W drugą człowiek jest wprowadzany wraz z doświadczeniem chaosu, bezradności i upokorzenia. Właśnie poczucie utraty sprawia, że poddaje się Jedynemu Przewodnikowi, a w rezultacie odnajduje prawdziwą drogę do domu.
Tytułowe „spadanie w górę” polega na nieustannym upadaniu i powstawaniu z upadku, a w związku z tym może budzić opór i przerażenie. W rezultacie jednak upadanie jest niezbędnym elementem procesu wznoszenia się, który swój kres znajduje w Bogu.
Najnowsze komentarze