Homilia o. Zdzisława Wojciechowskiego uroczystość Świętych Piotra i Pawła
1. Czytania liturgiczne z uroczystości św. Piotra i Pawła, dwóch największych i najbardziej znaczących Apostołów, zachęcają nas do postawienia pytania o istotę i naturę Kościoła. Dodatkowo są jeszcze dwa inne powody. Pierwszy, sformułowany jeszcze przez kard. Ratzingera (w 1985 r.), z Jego raportu o stanie wiary w Kościele. Brzmi on następujaco: „błędne lub wypaczone rozumienie Kościoła jest jedną z najczęściej występujacych przyczyn kryzysu wiary, która w wielu wypadkach kończy się kontestacją, odejściem i ateizmem”.
Drugim powodem jest ogólny kryzys męskiej tożsamości, w tym kryzys ojcostwa. Często nieobecność fizyczna lub psychiczna ojca, mężczyzny w domu, brak dobrych relacji z nim, owocuje później między innymi kryzysem autorytetu i zaufania do instytucji, w tym także Kościoła.
Nie sposób byśmy my jako ludzie Kościoła byli wolni od tych lub innych niepełnych wyobrażeń o Kościele, czy nie byli zarażeni kryzysem autorytetu w Kościele.
2. Po wyznaniu wiary przez Szymona, Jezus zmienia mu imię. „Ty jesteś Piotr – Opoka na tej Opoce zbuduje mój Kościół”. Jezus mówi, Kościół, który zbuduje będzie moim Kościołem. Nie będzie Kościołem Piotra, Biskupów, księży, ludu, ale będzie Kościołem Jezusa Mesjasza. Nikt nie może traktować Kościoła jako swojej właśności czy swojej zagrody. On jest dziełem Pana. Jezus za Niego ponosi odpowiedzialność. On jest Jego początkiem, On mu daje wzrost. Kościół, mimo że manifestuje się w ludzkich strukturach i instytucjach, wykracza ponad to wszystko. Jego sensem istnienia jest Jezus Chrystus, wspólnota z Jezusem, wychowywanie każdego człowieka do udzielenia odpowiedzi na miarę Piotra: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”.
Trzeba też ze względu na obu męczenników podkreślić, że częścią wyznania wiary jest świadectwo życia. Powaga i autorytet Kościoła wyrastają z wyznawania wiary w Jezusa Chrystusa, z wierności nauce Jezusa oraz z gotowosci oddania dla Niego życia, czy życia za innych. Po ludzku wydawać by mogło, że prawie równoczesne zabicie obu Apostołów, filarów mlodego Kościoła, będzie dla Niego wielkim ciosem, który go zniszczy. Ich męczeńska krew stała się początkiem niebywałego wzrostu i rozwoju Kościoła. Ona właśnie, a nie słowa, umocniły w wiarę, zaowocowały nowymi nawróceniami, przydała Kościołowi powagii i autorytetu.
Powaga i autorytet Koscioła wyrastają także ze ścisłej wiezi z Jezusem, ze wspolnoty z Nim oraz ze wspólnoty z inymi osobami. Kiedy Piotr został uwięziony. to „cała wspólnota Kościoła modliła się za niego do Boga”. Wspólnota Kościoła jest w potrzebie i swoją sytuację przedstawia Bogu w ufnej modlitwie. Ufa Bogu i szuka w Nim ratunku i umocnienia. Zapewne prosi Boga, by nikt ich nie zastraszył, nie zniechęcił do świadczenia o Jezusie jako obiecanym Mesjaszu i Zbawicielu, by wśród zebranych ujawniły się nowe dary, dzięki którym ktoś z obecnych zająłby miejsce Jakuba i Piotra. Jego uwięzienie stało się sprawą, troską całego Kościoła. Możemy dodać, sprawą całej wspólnoty była troska o rodzinę Piotra. To dawało odwagę innym, którzy później nie bali się świadczyć o Jezusie. Oni wiedzieli, nawet gdy znajdę się w wiezieniu, czy zostanę umęczony, wspólnota zatroszczy się o moich bliskich.
3. Przesłanie dla nas. Jaka jest moja osobista relacja z Jezusem? Jakie są moje wyobrażenia o Kościele? Na ile jestem przekonany, że Kościół jest dziełem Pana Jezusa i ja nie mam nad nim władzy, nie mogę się w nim szarogęsić, traktować jako swojego biznesu. Jak często pytam, co jest dzisiaj pragnieniem Pana Jezusa w Kościele? Czy szukam na modlitwie odpowiedzi? Czy jestem gotów dać wiele lub wszystko dla Pana Jezusa obecnego w Kościele? Ponadto, we wspólnocie Kościoła działa Duch Święty, Który wzbudza w niej różne dary i posługi. Czy wiem, jakim darem zostałem obdarzony i czy nim służę we wspólnocie Kościoła? Czy wiem, jakie są potrzeby innych sióstr i braci we wspólnocie Kościoła? O. de Lubac SJ twierdzi, że posługa prezbitera jest potrzebna w Kościele tak naprawdę jedynie dla trzech racji: dla przepowiadania Słowa, dla sprawowania sakramentów oraz dla budowania wspólnoty, więzi, relacji, dla sprawowania w niej posługi jedności. Czy modlę się, czy my jako wspólnota Kościoła modlimy się, by posługa prezbiterów taka właśnie była?
Dziękujmy Bogu za dar obecności z nami Jezusa Mesjasza, za dar wspólnoty Kościoła – Ciała zmartwychwstałego Pana Jezusa. Módlmy się za siebie, byśmy stawali się wspólnotą Pana Jezusa.
Najnowsze komentarze