Homilia o. Zdzisława Wojciechowskiego XXII Niedzielę Zwykłą

1. Dwa tygodnie temu usłyszeliśmy z ust Jezusa, że spotykając Go jako człowieka i Mesjasza, trzeba dokonać wyboru – pójść za Nim, stać się Jego uczniem, chcieć żyć podobnie jak On albo też nie pójść za Nim, nie chcieć być Jego uczniem, nie chcieć prowadzić życia podobnego do Niego. Ci, którzy włączeni zostali do Jego mesjańskiego Ludu, swoją wiarą i swoim życiem, razem z Nim zbawiają cały świat. Jak ten przyszły świat u Boga i w Bogu, będzie wyglądał? Czy uczta szabatowa coś nam o nim mówi?

Jezus z uczniami, uczestniczy w uczcie szabatowej, u pewnego przywódcy faryzeuszy i wszyscy uczestnicy są też faryzeuszami. Jest to środowisko bardzo pobożnych mężczyzn, dobrze wykształconych, uważających się za elitę Izraela.  Jezus zauważył, że goście wybierali sobie najlepsze miejsca, czyli najbliżej gospodarza, lub siadali w takim miejscu, gdzie wydawało im się, że będą odpowiednio do swej pozycji uhonorowani. Pamiętajmy, że uczta szabatowa miała być wprawianiem się do eschatologicznej uczty zbawionych w niebie. Czy zatem podobnie, należy zabiegać, by na uczcie w Królestwie Bożym, być pierwszym i jak najbliżej Boga? Na to pytanie dziś Boże Słowo, w I czytaniu, jak i Jezus Ewangelii, udziela nam odpowiedzi.

2. Autor Księgi Syracha opisuje życie człowieka religijnego, w czasach wielkich przemian (II wiek przed naszą erą). Cechami wyróżniającymi takiego człowieka są wg niego, mądrość, której udziela człowiekowi Bóg oraz Boże Słowo. Następnie bojaźń Boża, pokora, jałmużna oraz przyjaźń w relacjach z innymi ludźmi. Fragment, który słyszeliśmy w I czytaniu dotyczy tylko pokory. Do tego aspektu mądrości nawiązuje Jezus w Ewangelii. Czym jest pokora, ta właściwa postawa, typowa dla obywateli nieba? Jest umiejętnością umiaru w patrzeniu i przeżywaniu swej osoby. Z jednej strony wierzący ma się nie pysznić, nie wywyższać się, nie zajmować pierwszego miejsca. Z drugiej ma się nie uniżać, nie poniżać się, nie zaniżać poczucia własnej wartości. Ks. Urs von Balthasar jest zdania, że człowiek pokorny, nie „powinien pragnąć niczego wyłącznie dla samego siebie. I wtedy już sam, nie myśląc o tym, nie usiądzie na za­szczytnym miejscu, gdzie go wszyscy widzą, zwracają na nie­go uwagę, doceniają”.

Jezus odnośnie do uczty w niebie, czyni dwie uwagi. Pierwsza. Uczestnictwo w uczcie, w Królestwie Bożym, jest darem Boga dla człowieka. Przyjęcie daru, bez potrzeby zasługiwania na niego, równoznaczne jest dojrzałością w pokorze, z bezinteresownością w działaniu, z postawą dawania siebie innym, ze służbą innym. Druga uwaga Jezusa idzie w tym samym kierunku. W Królestwie Bożym zniknie potrzeba wzajemności świadczenia sobie dobra i usług. Uczestnicy będą cieszyć się wzajemnie sobą, swą obecnością. Inne aspekty, które są ważne w relacjach międzyludzkich, nie będą obecne. Będziemy widzieć każdą i każdego obok nas, wyłącznie jako Boże dziecko, jako siostrę i brata. W naszych relacjach będzie kierować się wyłącznie bezinteresowną miłością. Do takie uczty w niebie już tu na ziemi przygotowujemy się. Uczta szabatowa jest okazją do dojrzewania do takich postaw.

3. Przesłanie dla nas. W sakramencie chrztu świętego Bóg obiecał nam życie wieczne, uczestnictwo we wspólnocie miłości z Nim. Istnieje niebezpieczeństwo, że tę rzeczywistość wyobrażamy sobie, wykorzystując analogie wzięte z naszego życia codziennego. Nawet jeśli je mocno uwznioślamy, to jednak nasze porównania mogą być kompletnie chybione. Obserwujemy różnego typu uroczystości religijne, które mają charakter hierarchiczny. Na czele widzimy papieża, obok kardynałów, arcybiskupów i dalej, coraz mniej znaczące osoby. Pan Jezus mówi dziś nam w Ewangelii. Tak nie będzie w Królestwie Boga. Jedynym kryteriami, które się liczą, będą wyłącznie – bezinteresowna miłość, pragnienie dobra dla drugiej osoby, dla innych osób. Pokora, brak wzajemności usług, bezinteresowna służba są miarą, które pokazują, na ile ktoś dojrzał do wspólnoty zbawionych w niebie. Jeśli nie dojrzał tu na ziemi, to z pewnością Bóg okaże się miłosiernym i pozwoli takiej osobie dojrzeć do takiej miłości w czyśćcu. Prośmy Boga, abyśmy już tu na ziemi, okazali się osobami dającymi miłość innym, służący innym!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *