Homilia o. Zdzisława Wojciechowskiego na XXVIII niedzielę zwykłą

1. W pierwszym czytaniu prorok Izajasz przedstawia wizję rzeczywistości czasów mesjańskich. Kiedy przyjdzie Mesjasz rozpocznie się wspaniała uczta, na którą poza Żydami zaproszone zostaną wszystkie narody ziemi. Będą na niej podawane najlepsze na świecie dania i wina. Wtedy też Bóg pojawi się bez ukrywających Go zasłon i symboli. Człowiek zostanie przemieniony i będzie mógł oglądać rzeczywiste oblicze samego Boga. Ponadto Bóg odbierze śmierci złowrogi i groźny charakter. Przy czym śmierć rozumieć należy dwojako. Raz jako koniec ziemskiej egzystencji, unicestwienie życia w ciele. Ta perspektywa najczęściej wywołuje lęk u każdego. W czasach mesjańskich lęk przed śmiercią przezwyciężony będzie ufnością pokładaną w Bogu. Człowiek umierając będzie przechodził przez bramę śmierci z nadzieją – mając pewność, że w spotkaniu z Bogiem otrzyma nową egzystencję, nowe przemienione ciało i duszę. Mesjasz pokona w wierzących w Niego nie tylko lęk przed śmiercią, ale przezwycięży oddzielenie od Boga i od wspólnoty z Nim. Wtedy nie będzie już żadnego płaczu, cierpienia, bólu, samotności, braku miłości.

2. W dzisiejszej ewangelii zapowiada przez Izajasza uczta mesjańska przybiera wygląd uczty weselnej. Bóg wzywa wszystkich ludzi, by przyszli świętować zaślubiny Syna Bożego z naturą ludzką. Zaczęła się ona w chwili wcielenia, a dopełniła się przez śmierć na krzyżu. Królem zapraszającym na wesele jest Bóg. Jego Syn Jezus Mesjasz zaślubia Lud Boży ST, ale też wszystkich ludzi na ziemi. Sługami są prorocy i apostołowie, uczniowie Jezusa, zaproszonymi gośćmi, którzy odmawiają lub źle się obchodzą ze sługami i zabijają ich, są wszyscy, którzy odrzucają Jezusa, jako Mesjasza.

Między przypowieścią o złych dzierżawcach z poprzedniej niedzieli a dzisiejszą, zachodzi znaczna różnica. Od dzierżawców żądano tego, co należało oddać właścicielowi z tytułu sprawiedliwości, tutaj odrzuca się to, co zostało dane człowiekowi z dobroci i miłości Boga. Odrzuca się miłość Boga, zaproszenie do udziału we wspólnocie z Nim. Jest to postawa człowieka przekonanego, ma do załatwienia inne ważne sprawy, lub człowieka zanurzonego w sprawach doczesnych, że nie ceni wspólnoty z Bogiem i z zaproszonymi gośćmi.

3. Jakie przesłanie niesie dzisiejsza liturgia Słowa? Bóg opisuje swoją relację z nami w obrazie przyjęcia weselnego, symbolu radości, spotkania, jedności, a także intym­ności. Wizja Izajasza zostaje urzeczywistnia przez Jezusa Mesjasza. Zaproszenie Boga nie jest przez wszystkich przyjęte. Tak było w czasach Izajasza, w czasach Jezusa, tak jest i dziś. Plan Boga nie zostaje jednak zniweczony, mimo, że wielu uprzywilejowanych zaproszonych go nie przyjęło. Oferta Boga nie zostaje anulowana, ale trafia do ludzi z każdego narodu i klasy społecznej. Każdy kto z wiarą przyjmie zaproszenie i uwierzy w Jezusa Mesjasza uczestniczy w uczcie weselnej, staje się uczestnikiem darów zapowiadanych i udzielanych przez Boga.

Św. Paweł w drugim czytaniu poświadcza prawdziwość obydwu czytań na przykładzie swej osoby. Pisze – jestem człowiekiem, który za łaską Boga w każdej sytuacji czuje się spełnionym i szczęśliwym. Umiem cierpieć kiedy zachodzi taka potrzeba, ale umiem też obfitować w innej sytuacji. Bóg zaspokaja każda mą potrzebę. Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia. Niczego i nikogo się nie boję. Jest to świadectwo człowieka, który uwierzył w Jezusa Mesjasza i który w Jezusie doświadcza już spełnienia obietnicy zapowiadanej przez Izajasza w pierwszym czytaniu.

4. Dziś, przynajmniej w Europie, dominuje sytuacja opisana przez Ewangelię. Wielu ochrzczonych nie pociąga zaproszenie Boga do bliskości ze sobą. Mają oni inne ważniejsze sprawy na głowie. Wielu ochrzczonych zraziło się też do rzekomych uczniów Jezusa. Nie rozpoznali w nich świadków zmartwychwstałego Jezusa, na miarę św. Pawła. Czy urzeczywistnienie bożych obietnic zostało wstrzymane? Nie. Bóg działa z mocą w tzw. „świętej reszcie”. Dotyczyło to Izraela i dotyczy to także Kościoła. Ponadto w innych miejscach Kościół kwitnie. Np. w Afryce, Azji. Ludzka niewiara i wynikające z nich wybory nie zmienią planów Boga. Prośmy o łaskę wiary, byśmy przyjęli Jezusa Mesjasza i w Nim doświadczyli spełnienia wszystkich obietnic Boga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *