Homilia o. Zdzisława Wojciechowskiego na I niedzielę Wielkiego Postu

1. Rozpoczęliśmy w Środę Popielcową okres Wielkiego Postu. On ukierunkowany jest na owocne przeżycie Świat Paschalnych, w czasie, których Pan Jezus przeprowadził nas z niewoli grzechu, ze śmierci do życia, do przyjaźni z Bogiem i ludźmi. W czasie wigilii paschalnej chrzczono dorosłych, całe rodziny, wraz z dziećmi. Punktem kulminacyjnym tej ceremonii było wyznanie wiary w Boga, wyrzeczenie się szatana i grzechu. Ku temu wydarzeniu katechumeni przygotowywali się przez trzy lata. My w większości wypadków byliśmy chrzczeni jako małe dzieci. Dziś jesteśmy dorosłymi osobami, które same mają dokonać wyboru, opowiedzieć się świadomie za Bogiem, wyznać wiarę, wykształcić postawy życzliwości i dobra dla ludzi. Dlatego czytania pierwszej niedzieli WP koncentrują naszą uwagę na wierze.

2. W I czytaniu mamy formułę najstarszego wyznania wiary Izraela. Dochodzą w nim do głosy trzy konkretne fakty historyczne, w których Izrael doświadczył mocy i miłości Boga. Pierwszym jest powołanie Abrahama na ojca narodu Izraelskiego, z którym Bóg zawarł wieczyste przymierze. Drugim jest uwolnienie Izraela z pełnej cierpień i bólu niewoli egipskiej. Trzecie – to ofiarowanie ziemi obiecanej, miejsca wolności i obfitości, modlitwy i życia. Te historyczne wydarzenia łączy jedna wspólna prawda: Bóg wkroczył w dzieje Izraela a później Kościoła. Pan zechciał być z nami. Boga można odnaleźć wśród zwykłych spraw swojego życia, na drogach swej codzienności, odnajdywać Go jako towarzysza ziemskiej wędrówki. On wsłuchuje się w jęki swoich stworzeń, odpowiada na jego wołanie w czasie pokusy i niedole. On niesie zbawienie. Jest to najbardziej znacząca cecha wiary biblijnej.

3. W Ew. Jezus kuszony przez szatana 3 pokusami, tymi samymi, którymi byli kuszeni praojcowie w czasie wędrówki przez pustynię, broni się Słowem Bożym. Z Niego czerpie moc do pokładania ufności w Ojcu. Jezus wyznaje, że Bóg istnieje i że jest On jedynym Panem. Jego istotą jest dawać miłość, moc do walki z szatanem.

4. W II czytaniu św. Paweł wyznaje „Jezus jest Panem… Bóg Go wskrzesił z martwych”. „…każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony”. Taka jest wiara chrześcijan. Uznaje ona Bóstwo Chrystusa i Jego zmartwychwstanie, za źródło naszego pełnego wyzwolenia od grzechu, śmierci, piekła i szatana. To najstarsze credo chrześcijańskie, do dziś rozbrzmiewa w każdej liturgii jako nieustające w ciągu wieków świadectwo wiary Kościoła. Bóg zasiadający ponad wiekami, jedyny Pan, staje się teraz widzialny w Chrystusie Zmartwychwstałym. W tym zdaniu zbieramy potrójne wyznanie wiary, jakie dziś głosi liturgia. Przeciwko niemu powstaje Kusiciel, często ignorowany, a w rzeczywistości wciąż czynny i wrogi Bogu oraz człowiekowi.

5. Te trzy świadectwa wiary są zaproszeniem do odnowienia mojej wiary. Wielki Post sprzyja oczyszczeniu mojej wiary ze wszystkiego, co ją wypacza, osłabia, czyni karykaturalną. Każde z czytań zwraca uwagę na jakiś istotny szczegół naszej wiary. I czytanie – wiara jest odpowiedzią na zaangażowanie Boga w wydarzeniach historii mojego życia. Jeśli w moim życiu nie ma bardzo konkretnych wydarzeń, w których doświadczyłem Boga, to moja wiara nie będzie dojrzała. Nie znając mocy Boga z własnego doświadczenia – a spotykając często różne propozycje życiowych „ułatwień” ze strony szatana nie będę w stanie im się przeciwstawić. Bez odwoływania się do zwycięstwa Jezusa nie będę mógł odnieść zwycięstwa nad wszystkim, co chce odebrać mi godność Bożego dziecka. Tylko dzięki Niemu wyzbędę się wszelkiego lęku i strachu, jakimi szantażuje nas szatan. Abym mógł kochać Boga z całego serca, duszy i ze wszystkich sił, najpierw mam sam uwierzyć w Boga, który będąc wspólnotą miłości zaprasza mnie do bliskości ze sobą. On chce być moja mocą i wybawicielem.

6. W tegorocznym Orędziu na rozpoczynający się post papież Franciszek cytuje św. Pawła z Ga: „W czynieniu dobra nie ustawajmy… A zatem, dopóki mamy sposobny czas (kairos), czyńmy dobrze wszystkim” (6, 9-10a). Parę tygodni temu czytany był list w liturgii św. Jakuba, a w nim znamienne słowa – „wiara bez uczynków martwa jest” (2, 18). Mamy w okresie WP otworzyć się na Ducha Świętego, Który odnowi naszą wiarę, po to, by tak jak Jezus w mocy Ducha Świętego czynić dobro wszystkim i w tym czynieniu nie ustawać. Co konkretnie mogę zrobić by swą wiarę w czasie WP odnowić? Co konkretnie mogę podjąć by wokół siebie czynić dobro? W tych dniach widzimy na naszych ekranach ilość bestialstwa czynionego przez żołnierzy rosyjskich na Ukrainie, ale też widzimy, ile dobra wyzwala się z ludzkich serc na całym świecie, a szczególnie w naszej Ojczyźnie, by pomóc uciekającym z wojennej pożogi. Nie ustawajmy w czynieniu dobra!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *