Ogólnopolskie Spotkanie WPD
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu (Zesłanie Ducha Świętego wg Dz.)
Na to wezwanie, my jako osoby powołane do Wspólnot w Połowie Drogi, odpowiadamy co roku. Zesłanie Ducha Świętego przygotowało Apostołów na wypełnienie Misji, do jakiej zostali powołani. Zostali wzmocnieni, pouczeni, Duch Święty przypomniał im wszystko, co Jezus im wcześniej powiedział. Zagubieni, zalęknieni po śmierci Mistrza, a przed Zesłaniem Ducha Świętego, wszyscy stają się świadkami. Zdaje się już teraz rozumieją, że ich szczęście nie jest związane z realizacją celów, jakie powszechnie są uznawane za dające zadowolenie i bezpieczeństwo. Są świadkami innego porządku rzeczy, bo w nich jest Królestwo Boże. Zesłanie Ducha Świętego – Jego przyjęcie – staje się dla Apostołów duchowym punktem grawitacji, centralnym punktem ich życia, jego przemiany, zyskania nieprzemijającego sensu w zmiennej, czasem wprost niesprawiedliwej, nużącej codzienności. Zesłanie Ducha Świętego jest też swego rodzaju apogeum całorocznych doświadczeń życia w małych wspólnotach w Połowie Drogi. Warto być razem.
Nie jest ważne miejsce – ważne jest działanie, by być razem we wspólnym czuwaniu, we wspólnym oczekiwaniu na Jego przyjście. Obecność innych w tym samym miejscu jest darem, bardzo cennym darem, jaki sobie nawzajem ofiarowujemy. Każdy z obecnych jest dla innych świadkiem – Bóg potrzebuje nas do tego, by dopełniać obraz Boży, jaki w sobie nosimy, będąc z innymi, doświadczać życzliwości, zrozumienia, doświadczać wspólnoty. Jeśli przypomnieć sobie, że Jezus nie dokonał jednorazowego aktu Ofiary, ale wciąż się ofiarowuje, że wskazał na miłość, która przynagliła Go do ofiary, jako nadającą sensu wszystkiemu, przekazał ją w depozycie jakże kruchej Wspólnocie Apostołów, to uświadamia nam, że nas potrzebuje do tego by być z tymi, których kocha – a my odpowiadamy na to wskazanie całą Wspólnotą w Połowie Drogi.
Tym razem spotkaliśmy się w Porszewicach w Ośrodku Konferencyjno – Rekolekcyjnym Archidiecezji Łódzkiej, w dniach 7-9 czerwca 2019 roku. W te dni kończymy okres wspólnotowy i zaczynamy kolejny.
Pierwszy dzień
Ducha Wspólnoty poczuliśmy już wieczorem pierwszego dnia, po pierwsze we wspólnej Mszy Świętej, a potem w spotkaniu integracyjnym. Duch tego spotkania zapowiadał dobre owoce naszych dni skupienia. W swobodniejszej atmosferze, z otwartością, jaką trudno spotkać na co dzień w naszych profesjonalnych środowiskach, zyskaliśmy potwierdzenie, że mimo różnic w doświadczeniach poszczególnych Grup, jesteśmy nie tylko małymi Wspólnotami, ale Dużą Wspólnotą. Zyskaliśmy też po raz kolejny przekonanie, że wyrastamy z tej samej intencji, idei, że działamy podobnie, mamy tę samą formację i charyzmat. Jesteśmy – wspólnie – większą całością i, choć z piętnastoletnią już historią, jednocześnie jesteśmy nowym, bo wciąż odnawiającym się i żywym Ruchem. Pytaliśmy się nawzajem i udzielaliśmy sobie wspólnej odpowiedzi, jaką Wspólnotą jesteśmy, jaką chcemy być, jak dzielić się dobrymi doświadczeniami Małych Wspólnot.
Wigilia Zesłania Ducha Świętego
Sobota, 8 czerwca 2019, była wypełniona modlitwą wspólnotową, rozważaniami i pracą nad Adhortacją Ojca Świętego Franciszka – Gaudete et Exsultate (O powołaniu do świętości w świecie współczesnym). Dobrze, że był z nami i prowadził nas po niej Jacek Cichocki. Jego doświadczenie życiowe, doświadczenie wiary, mądrość w odczytywaniu tego, co w tym dokumencie jest ważne i pożyteczne dla osób, które przekroczyły (co najmniej) połowę życia zostawi dla nas pożyteczną, konkretną wiedzie, do której możemy się odwołać zarówno w codziennym życiu prywatnym i zawodowym oraz wspólnotowym. A to także dzięki przygotowaniu dla nas dwóch, niezwykle angażujących umysły i serca części warsztatowych, następujących po wykładzie – przejrzystym, uporządkowanym, który chyba nawet bardziej był dzieleniem się, włączaniem nas w to, co Jacek przeżył, zauważył, doświadczył, studiując dla nas tę adhortację.
Ostatnie, wieczorne godziny dnia spędziliśmy na czuwaniu modlitewnym na przyjście Ducha Świętego. Wierzymy, konfrontując tę wiarę z tym, jak wzmocnił się duch naszej czuwającej Wspólnoty, że owoce tego czuwania były i zapewne są nadal dobre. Prosiliśmy o dary Ducha Świętego słowem i uwielbieniem, pieśnią i ufnością. Moc, z jaką śpiew wypełniał kaplicę porszewicką, nie tylko potwierdzał, że przewodniczący liturgii Ojciec Zdzisław Wojciechowski SJ ma szczególne dary i predyspozycje do prowadzenia nas. Siła głosów potwierdzała też, jak ważne dla siły modlitewnej śpiewu naszej wspólnoty ma pełne głębokiego zaangażowania liderowanie mu – tę rolę znakomicie wypełnił Paweł Zarzeczny. Pełna radości intensywność tego wieczoru pokazała też, że dobrze czujemy się w naszej Dużej Wspólnocie, że potrzebujemy się nawzajem, czujemy się jej częścią.
Zesłanie Ducha Świętego
Niedziela okazała się … bardzo krótkim dniem, mimo tego, iż rozpoczęliśmy go wspólną jutrznią już o 7.30. Bardzo ważną częścią niedzielnego czasu było dzielenie się doświadczeniami wspólnotowymi: tym, jakie programy realizowaliśmy w minionym roku formacyjnym, jakie mamy plany w tym względzie na rok kolejny. Zastanawialiśmy się, jak powinniśmy umacniać nasze Małe Wspólnoty i całą Dużą Wspólnotę, by przynosiły każdemu z nas dobre, boże owoce, pożyteczne w naszej codzienności, w naszych środowiskach rodzinnych i zawodowych. Duch tej debaty potwierdzał znów, że dobrze jest być razem. Potwierdzał wysoką identyfikację każdego z nas z Ruchem w Połowie Drogi, że każdy z nas chce wnieść swój indywidualny wkład w utrzymanie, pogłębienie i rozwój Wspólnoty.
Najnowsze komentarze